Nowy numer 17/2024 Archiwum

Kiedy Jezus milczy

Lecz On nie odezwał się do niej ani słowem.

Oto matka córki udręczonej przez złego ducha prosi Jezusa o pomoc. Ale Jezus milczy. Jego uczniowie nie milczą – proszą, by odprawił kobietę, bo swoim krzykiem tylko przeszkadza. Kiedy Jezus wreszcie zwraca się do kobiety, Jego słowa bynajmniej nie tchną otuchą, najpierw są jak sucha odmowa, potem pobrzmiewa w nich ton nieledwie obraźliwy. Kiedy jednak niezrażona tym kobieta, w kolejny raz ponowionej prośbie u(po)-korzyła się, Jezus, dla wielkości jej wiary, spełnia życzenie – córka ozdrowiała. I tak wiara (w Jezusa), miłość (do córki) i nadzieja (na wybawienie) pospołu doprowadziły do szczęśliwego zakończenia. Ale nie mniej ważny jest tu moment milczenia Jezusa. Milczenia Boga, o którym tyle mówiło się w odniesieniu do najtragiczniejszych okresów XX wieku.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy