Śmierć jak sen

Prorok Jeremiasz oznajmia ludowi słowo Pana: wielki upadek dotknie Izraela. Głód, miecz, śmierć. Ale w nieszczęściach skruszony lud wraz ze swym grzechem wyznaje niezachwianą ufność w dobroć Boga. „Czy może niebo zsyła krople deszczu? Czy raczej nie Ty, Panie, nasz Boże?”. Oby i w naszych sercach, nas, ludzi wierzących, którzyśmy w Chrystusie ujrzeli, jak bardzo Bóg umiłował człowieka, oby i w nas trwała ta pewność, że Bóg jest dobry. Że Bóg nas strzeże i prowadzi, że dla Niego żadna ciemność nie jest ciemnością, a śmierć jest snem. Że ci, którzy wierzą, będą na zawsze żyli w Bogu. Wtedy pokój Boży będzie strzegł naszych serc pośród największych zawieruch życia.