Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej w Polsce i na Ukrainie to największa impreza sportowa, jaka odbyła się w naszym kraju, i najważniejszy turniej piłkarski rozgrywany w tym roku na świecie.
Kto wygra?
Przemysław Babiarz, komentator sportowy
– Mistrzostwa
Przemysław Babiarz, komentator sportowy
Jakub Szymczuk/GN
Europy są rozgrywkami, w których częściej niż na mistrzostwach świata zdarzają się sensacje. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że
w 13 dotychczasowych turniejach dziewięć krajów zdobyło tytuł mistrza, a podczas 19 mistrzostw świata tylko osiem. W tych mistrzostwach sensacją byłoby zdobycie tytułu przez Polskę albo Ukrainę. Faworytem są obecni mistrzowie Europy i świata – Hiszpanie, choć przeciwko nim przemawia fakt, że nikt w historii jeszcze nie obronił tytułu dwa razy z rzędu. Dla mnie faworytami są też zawsze bardzo groźni Niemcy oraz Rosjanie, którzy mają dobrą drużynę i dobrze wypadają w takich rozgrywkach.
bp Marian Florczyk, delegat Episkopatu ds. duszpasterstwa sportowców
– Osiągnięcia reprezentacji wsk
Biskup Marian Florczyk, delegat Episkopatu ds. duszpasterstwa sportowców
Henryk Przondziono/GN
azują, że mistrzem powinna zostać Hiszpania, która w finale zagra z Niemcami. Ale nie można wykluczyć, że dojdzie do niespodzianek, bo taki jest urok sportu. Zwyciężyć może też reprezentacja Włoch. Jeśli chodzi o Polaków, to trzeba się cieszyć z każdego zwycięstwa. Wyjście z grupy będzie wydarzeniem historycznym, bo dotychczas na mistrzostwach Europy nigdy nie udało się tego osiągnąć. A jeśli będziemy mieli trochę szczęścia, zawodnicy wykorzystają umiejętności, zagrają z zaangażowaniem i przy wsparciu kibiców, to może nawet przejdziemy następną rundę
Dorota Gawryluk, dziennikarka
– Wydaje mi s
Dorota Gawryluk, dziennikarka
Jacek Zawadzki
ię, że Polacy będą grali lepiej niż w czasie przygotowań przez ostatnie dwa lata. Według mnie, mamy nawet szansę na zajęcie trzeciego miejsca. Przemawia za nami fakt, że jesteśmy gospodarzami. Mamy też kilku bardzo dobrych piłkarzy, np. Roberta Lewandowskiego czy Wojciecha Szczęsnego. Podstawowa jedenastka jest dobra, gorzej gdy dojdzie do jakiejś kontuzji, bo podobno jest kiepsko, jeśli chodzi o rezerwowych, gdyż nie dorównują oni poziomowi piłkarzom z pierwszego składu. Trudno mi przewidywać,
kto wygra.
Artur Barciś, aktor
– Jestem ch
Artur Barciś, aktor
Henryk Przondziono/GN
orobliwym optymistą i bardzo wierzę w naszych chłopców, że będą się bardzo starali, a Polacy w takich chwilach potrafią wznieść się ponad swoje siły. Dlatego, mimo że nie jesteśmy wysoko w rankingu FIFA, uważam, że wyjdziemy z grupy, wygramy z Grecją, a może nawet z Rosją. Gdybym wiedział, kto wygra Euro, tobym nie oglądał meczów i nie był fanem piłki nożnej. Mogą wygrać Niemcy, Hiszpanie, Włosi, a nawet my, wszystko jest możliwe.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się