Nowy numer 17/2024 Archiwum

Do Instytutu

Miejsce materiałów wytworzonych przez bezpiekę jest w IPN, a nie w Kancelarii Sejmu.

Informacja o tym, że kopie materiałów wytworzonych przez bezpiekę na temat kontaktów z Lechem Wałęsą znajdują się w tajnej kancelarii Sejmu jest szokująca, gdyż od wielu lat powinny znajdować się w zasobach archiwalnych Instytutu Pamięci Narodowej i być dostępne dla badaczy. Tak stanowi prawo i tłumaczenia szefa kancelarii Sejmu o potrzebie badania, czy nakładane przed laty na te akta klauzule tajności są nadal aktualne, jest zwykłym bałamuceniem.

O tym, że są jawne, przesądza ustawa o IPN, która jasno stanowi, że wszystkie dokumenty wytworzone przez organy bezpieczeństwa PRL są jawne, poza tymi, które na wniosek kierownictwa obecnych służb specjalnych umieszczone zostały w zbiorze specjalnym Instytutu.

Z całą pewnością żaden dokument dotyczący Lecha Wałęsy tam się nie znalazł. Informacja  o tym, że w dokumentach tzw. komisji Ciemniewskiego, która powstała w Sejmie do badania wykonywania przez  ministra Antoniego Macierewicza lustracyjnej uchwały Sejmu RP z dnia 28 maja 1992 r., mogą być kopie dokumentów dotyczących współpracy Lecha Wałęsy z SB, wydaje mi się prawdopodobna. Wiadomo, że w tym czasie w archiwum MSW znajdowały się oryginały tych dokumentów oraz , że zostały one później wypożyczone przez Kancelarię Prezydenta RP i nie wróciły już do MSW. Choć materiały te miały wówczas status akt tajnych, żadna prokuratura nie wszczęła śledztwa w sprawie ich zniknięcia. Komisja pos. Ciemniewskiego z pewnością interesowała się materiałami dotyczącymi Lecha Wałęsy i mogła żądać od kierownictwa MSW kopii tych dokumentów.  Dlatego prezes IPN Łukasz Kamiński słusznie postąpił, domagając się w tej sprawie od marszałek Ewy Kopacz wyjaśnień i zapowiadając, że jeśli potwierdzą się informacje o charakterze tych materiałów, wystąpi o ich przekazanie do IPN. Tam, zgodnie z prawem,  jest ich miejsce.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Grajewski

Dziennikarz „Gościa Niedzielnego”, kierownik działu „Świat”

Doktor nauk politycznych, historyk. W redakcji „Gościa” pracuje od czerwca 1981. W latach 80. był działaczem podziemnych struktur „Solidarności” na Podbeskidziu. Jest autorem wielu publikacji książkowych, w tym: „Agca nie był sam”, „Trudne pojednanie. Stosunki czesko-niemieckie 1989–1999”, „Kompleks Judasza. Kościół zraniony. Chrześcijanie w Europie Środkowo-Wschodniej między oporem a kolaboracją”, „Wygnanie”. Odznaczony Krzyżem Pro Ecclesia et Pontifice, Krzyżem Wolności i Solidarności, Odznaką Honorową Bene Merito. Jego obszar specjalizacji to najnowsza historia Polski i Europy Środkowo-Wschodniej, historia Kościoła, Stolica Apostolska i jej aktywność w świecie współczesnym.

Kontakt:
andrzej.grajewski@gosc.pl
Więcej artykułów Andrzeja Grajewskiego