Prawo na chybcika

W Polsce stanowienie prawa przypomina gaszenie pożaru. Ekipa „strażaków”działa w ostatniej chwili, demolując wszystko, co popadnie. I tak mamy ustawy robione w kilkanaście godzin (dopalacze) albo takie, które trzeba od razu nowelizować (refundacja leków). Kolejny pożar może wkrótce wybuchnąć w sprawie KRUS.

Dokładnie 4 lutego mija wyznaczony przez Trybunał Konstytucyjny termin na zmiany w ustawie o ubezpieczeniu zdrowotnym rolników. W październiku 2010 roku Trybunał uznał, że finansowanie ze środków publicznych składek zdrowotnych jednej grupy zawodowej jest niezgodne z konstytucją. Owszem, państwo może finansować swoim obywatelom ubezpieczenie, ale kryteria wyboru tych, którzy tego potrzebują, nie mogą zależeć od profesji, tylko od dochodu. Pewnie jest wielu rolników biednych, ale jest też spora część (coraz większa) rolników bogatych. Finansowanie ich składek z pieniędzy budżetowych – oprócz tego, że jest niemoralne – jest złamaniem prawa. Tyle orzeczenie. Czas na działanie – 15 miesięcy – właśnie mija. Co udało się zrobić?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Tomasz Rożek