Ludzie zależni

Uzależnienie tkwi nie w narkotyku, lecz w tym, kto go podsuwa.

Dzięki płytom z „Narnią”, dołączonym do „Małego Gościa”, odświeżyłem sobie treść tej znakomitej, teoretycznie przeznaczonej dla dzieci, powieści.
Tym razem moją uwagę przykuł fragment pierwszej części, w którym jeden z bohaterów, Edmund, daje się omotać złej czarownicy. Skusiła go pustymi pochlebstwami, a już zupełnie go sobie kupiła, gdy od ręki spełniła jego życzenie. Chciał ptasiego mleczka – proszę bardzo, wyczarowała ze śniegu ozdobne pudełko słodyczy. Chłopak się napchał, ale głodu przyjemności nie zaspokoił, a wręcz go wzmógł. Były z tego potem same nieszczęścia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Franciszek Kucharczak