Wyszukano wyników: 3238
Jak oryginalne części John Deere wpływają na pracę maszyn?
Oryginalne części do maszyn rolniczych John Deere są sygnowane logo producenta i oznaczone unikalnym numerem katalogowym. To towar najwyższej jakości, określany przez rolników jako niezawodny i niezwykle precyzyjny. Ci, którzy decydują się na jego wykorzystanie we własnych maszynach rolniczych, doceniają długotrwała i łatwą eksploatację sprzętu. W przypadku awarii lub usterki i konieczności wymiany części na nową każda maszyna rolnicza może zyskać drugie życie dzięki marce John Deere. W sieci można znaleźć niemal wszystkie elementy wyposażenia najpopularniejszych maszyn rolniczych. Jeżeli operator lub właściciel sprzętu poszukuje mniej powszechnych komponentów, może je bez trudności zamówić na specjalne życzenie.
Potrzeba nowoczesnej polityki rodzinnej
Aby przezwyciężyć kryzys demograficzny, Polska musi wreszcie stworzyć nowoczesną politykę rodzinną. Dzieci to nie tylko teraźniejszy koszt, ale także zysk dla przyszłych pokoleń – argumentowali uczestnicy seminarium „Nowoczesna polityka dla rodziny”, które odbyło się 19 lipca w Domu Poselskim na terenie Sejmu RP.
Spór o przedszkole
Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz przesłała do redakcji „Gościa Niedzielnego” list, który zawiera krytyczne uwagi do komentarza red. Bogumiła Łozińskiego (GN nr 21 z 25 maja br.). Komentarz dotyczył stanowiska Pani Rzecznik na temat programu „Równościowe przedszkole”. Skargę na ten program przesłała do prof. Lipowicz Fundacja Rzecznik Prawo Rodziców, twierdząc m.in., że narusza on prawa dziecka do poszanowania godności i ochrony życia prywatnego oraz prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami. Red. Łoziński w swym komentarzu zarzucił na przykład Pani Rzecznik, że jej analiza prawna problemu prowadzi do ograniczenia prawa rodziców, zwrócił również uwagę, że prof. Lipowicz uznaje, iż program „Równościowe przedszkole” zawiera obiektywne informacje i treści, tymczasem jego zdaniem jest on realizacją ideologii gender. Publikujemy list RPO do redakcji „Gościa Niedzielnego” oraz odpowiedź red. Łozińskiego.
