Najnowsze [Wydania]
-
GN 38/2025 Dokument:(9425048,Prawdy nie znajdziesz w świecie)
-
GN 37/2025 Dokument:(9415138,Czy ból trzeba kochać?)
-
GN 36/2025 Dokument:(9406888,Szczęście w nieszczęściu)
-
Historia Kościoła (11) 05/2025 Dokument:(9398688,„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”. Wyjście przed szereg czy uzdrawianie pamięci?)
-
GN 35/2025 Dokument:(9399234,Nieznajomość prawdy szkodzi )
- Wybierz
- Gość Bielsko-Żywiecki 23/2018
- Gość Elbląski 23/2018
- Gość Gdański 23/2018
- Gość Gliwicki 23/2018
- Gość Katowicki 23/2018
- Gość Koszalińsko-Kołobrzeski 23/2018
- Gość Krakowski 23/2018
- Gość Legnicki 23/2018
- Gość Lubelski 23/2018
- Gość Łowicki 23/2018
- Gość Opolski 23/2018
- Gość Płocki 23/2018
- Gość Radomski 23/2018
- Gość Sandomierski 23/2018
- Gość Świdnicki 23/2018
- Gość Tarnowski 23/2018
- Gość Warszawski 23/2018
- Gość Wrocławski 23/2018
- Gość Zielonogórsko-Gorzowski 23/2018
- Posłaniec Warmiński 23/2018
Gość Niedzielny GN 23/2018
10 Czerwca 2018
ks. Adam Pawlaszczyk
On, ona, ono
Żeby mówić o kimś jako o człowieku, trzeba poznać te trzy podstawowe formy.
Szaleni jak Jezus
W Ewangelii dzisiejszej mowa jest o bliskich Jezusa, którzy „wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem: »Odszedł od zmysłów«” (Mk 3,21). Lednickie spotkanie mają w sobie coś z tego Jezusowego szaleństwa. Kto się przyznaje do Jezusa, zawsze się naraża. Także na to, że mu powiedzą: „oszalałeś, bądź poważny”.
