Kardynał Wyszyński i Bachledówka. Górale organizowali się w patrole, które nocą strzegły prymasa
„Jest taki kącik w Polsce, gdzie prymas może się schować, bo już próbowałem i tam, i ówdzie, ale wszędzie mnie ludzie znaleźli” – opowiadał, zerkając na Tatry, prymas Wyszyński. Tu górale dali mu do obrony… ciupagę. Witajcie w sanktuarium na Bachledówce!
Marcin Jakimowicz
|
25.05.2023 00:00 GN 21/2023
dodane 25.05.2023 00:00
Za Ludźmierzem mijamy stada owiec. Jak to dobrze, że pasterstwo, które było krwiobiegiem tej ziemi, wróciło na podhalańskie hale! Na Bachledówce do owiec dołączyły… dwa lwy. Wyrzeźbione w drewnie przypominają, że patronem zakonu – gospodarzy świątyni jest święty Paweł Pierwszy Pustelnik.
Dziękujemy, że z nami jesteś
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
- Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1
/
1
oceń artykuł