Z tradycją w nowoczesność

Góralskie wesele – barwne, pełne emocji i symboli. A młodzi chętnie je organizują.

Agata Puścikowska

|

10.11.2022 00:00 GN 45/2022

dodane 10.11.2022 00:00

Gdy Justyna Łukaszczyk-Teklorz z Murzasichla zgodziła się zostać żoną Mateusza Gała z Majerczykówki, innej opcji niż organizacja prawdziwego góralskiego wesela po prostu nie było. Młodzi od dziecka uczestniczyli tylko w takich przyjęciach. A panna młoda zawsze chciała uroczystości tradycyjnej, z pięknymi regionalnymi strojami, obrzędowością, końmi, które wiozą wszystkich do kościoła i na zabawę, z „pytacami” i „ocepinami”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska

Zapisane na później

Pobieranie listy