Zapisane na później

Pobieranie listy

Amerykański rabin broni premiera Morawieckiego przed Macronem

Amerykański rabin broni premiera Morawieckiego! Rabin Jacob Shmuel "Shmuley" Boteach napisał na Twitterze, że "słowa Macrona są niedopuszczalnym kłamstwem i oszczerstwem" - poinformował w sobotę na Twitterze portal wPolityce.pl.

PAP

dodane 09.04.2022 08:44

"Znam polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, gościłem go w Nowym Jorku i widziałem się z nim w Warszawie. Nazywanie go przez Macrona antysemitą, zwłaszcza, gdy jest zaangażowany w jedną z największych humanitarnych akcji ratunkowych naszych czasów, jest niedopuszczalnym kłamstwem i oszczerstwem" - przytoczono wpis na Twitterze rabina Jacoba Shmuela "Shmuleya" Boteacha.

Wyjaśniono, że to nie był jedyny wpis, jaki amerykański rabin poświęcił sytuacji. "Shmuley podkreślił, że on i premier Morawiecki mają odmienne zdania w różnych sprawach związanych z krajową polityką, ale jak zaznaczył: +żadne z nich nie zmienia wdzięczności narodu żydowskiego do premiera i narodu polskiego za ich przyjaźń i czczenie pamięci 6 milionów (zamordowanych Żydów)" - czytamy w informacji.

"Macron nazywając premiera Polski Mateusza Morawieckiego antysemitą, podczas gdy jego kraj przyjął 2 mln 500 tys. uchodźców, w tym wielu Żydów, jest obrazą dla przyzwoitości" - napisał amerykański rabin. "Świat ma prawo kwestionować to, co negocjacje z Putinem przyniosły poza wzrostem barbarzyństwa" - ocenił Jacob Shmuel "Shmuley" Boteach.

W poniedziałek premier Morawiecki zaapelował do przywódców europejskich o "jasne, zdecydowane sankcje" na Rosję. Nawiązując do masakry na cywilach w podkijowskiej Buczy powiedział: "Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem, co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z tych działań, które miały miejsce?".

Macron powiedział w środę w wywiadzie dla telewizji TF 1, że zarzuty premiera Morawieckiego dotyczące jego rozmów z Putinem na temat wojny na Ukrainie są "bezpodstawne" i "skandaliczne, ale nie zaskakują go", ponieważ Morawiecki ingeruje we francuską kampanię wyborczą, po tym jak "kilkakrotnie przyjął panią (Marine) Le Pen", którą "popiera".

Z kolei w wywiadzie dla tygodnika "Le Parisien" prezydent Francji zarzucił premierowi Morawieckiemu, że "jest skrajnie prawicowym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT". Ocenił ponadto, że Morawiecki chciał pomóc startującej w wyborach prezydenckich Marine Le Pen.

1 / 1