Nowy numer 13/2024 Archiwum

Pytania o miłość

Nie przez przypadek Kościół ogłaszał świętymi wielu tych, którzy w heroiczny sposób praktykowali wierność przykazaniu miłości bliźniego.

Obraz sądu ostatecznego przedstawiony przez Pana Jezusa jest jednoznaczny. „Pójdźcie umiłowani” odnosi się do tych, którzy miłowali. Więcej nawet: ci, których miłowali, utożsamieni są z Nim samym. „Daliście Mi jeść, troszczyliście się o Mnie…” Końcówka roku liturgicznego i uroczystość Chrystusa Króla nie tylko przypominają nam o przemijaniu i sądzie, który nas czeka, lecz przede wszystkim o tym, co w chrześcijańskim przemijaniu jest najważniejsze. To miłość.

Jeszcze przed rozpoczęciem kolejnego Adwentu, w roku, w którym od Wielkiego Postu wszystko jest zupełnie inne i zupełnie nowe, warto uświadomić sobie, że są w naszej wierze rzeczy niezmienne. Wśród nich priorytetowy charakter ma miłość chrześcijańska. Pod wieczór życia z niej właśnie będziemy sądzeni, jak powiedział św. Jan od Krzyża, którego przywołuje Franciszek Kucharczak w  swoim tekście o sądzie ostatecznym i szczegółowym (s. 26–27). Padają w nim słowa o sprawiedliwości i miłosierdziu. O tym, że przed Bogiem nie da się niczego ukryć. I o tym, że miłość to właściwy motyw postępowania i „środowisko życia w niebie”. Oraz że przyjdzie taka chwila, gdy tylko miłość będzie miała znaczenie. Wtedy właśnie – w czas sądu.

Wydarzenia ostatnich tygodni tego roku liturgicznego bolą każdego z nas. Tak, dzieje się wiele trudnych spraw. Opadają zasłony, chwieją się autorytety, o wielu z nich niektórzy chcieliby usłyszeć, że padły zupełnie. Nie wolno nam poddawać się zniechęceniu ani ulegać natłokowi szybkich informacji i interpretacji. Jak wiele z takich szybkich osądów okazywało się błędnymi, historia pokazała już niejeden raz. Nie wolno też tych trudnych tematów pomijać, jakby nie istniały. Zawsze mając jednak na uwadze dobro Kościoła, który jest wspólnotą grzeszników na drodze do świętości, a nie – jak twierdzą niektórzy – korporacją. Tylko tak rozumiany Kościół rozumiany jest właściwie i właściwie kochany przez tych, którzy go tworzą. Miłość czasem boli, tak jak bolą rozczarowania z nią związane. Co nie zmienia faktu, że Chrystus na końcu czasów o nią właśnie zapyta – o miłość realizowaną na co dzień, bez względu na pogodę, samopoczucie czy stan ducha. •

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Ks. Adam Pawlaszczyk

Redaktor naczelny „Gościa Niedzielnego”, zastępca dyrektora Instytutu Gość Media.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1998 r. W latach 1998-2005 pracował w duszpasterstwie parafialnym, po czym podjął posługę w Sądzie Metropolitalnym w Katowicach. W latach 2012-2014 był kanclerzem Kurii Metropolitalnej w Katowicach. Od 1 lutego 2014 r. pełnił funkcję oficjała Sądu Metropolitalnego. W 2010 r. obronił pracę doktorską na Wydziale Prawa Kanonicznego UKSW w Warszawie i uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych w zakresie prawa kanonicznego. Współpracował z Wydziałem Teologicznym Uniwersytetu Śląskiego i Wydziałem Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Katowicach w ramach formacji duchownych i świeckich w zakresie kościelnego prawa małżeńskiego oraz teorii prawa kościelnego. Szczególnie zainteresowany literaturą i muzyką, autor poezji, tekstów pieśni religijnych, artykułów i felietonów, współpracował z TVP, Radiem Katowice i Radiem eM.

Więcej artykułów ks. Adama Pawlaszczyka