Wielkie oczy strachu

Niektórych paraliżuje, choć są i tacy, którzy go lubią. Nie ma wątpliwości, że wpływa na nasze życie, na zachowania i podejmowane decyzje. Dlatego naukowcy zajmują się strachem od bardzo dawna. Najnowsze badania wskazują, gdzie konkretnie strach siedzi.

Tomasz Rożek

|

25.01.2018 00:00 GN 4/2018

dodane 25.01.2018 00:00
0

Podobno nie boi się tylko głupiec. Coś w tym jest. Osoby, które nie odczuwają strachu, są upośledzone. Są pozbawione bardzo ważnego systemu ostrzegawczego, czy właściwie awaryjnego, „zainstalowanego” w naszej głowie. Choć tutaj znowu pojawia się nieścisłość. Ten system awaryjny, o którym mowa, działa w całym naszym ciele, a nie tylko w głowie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..