Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Zdobywcy Wysp i... charakteru

– Wyprawa to nie tylko kręcenie kilometrów i widoki. To szkoła pokory i zaufania opatrzności Bożej – mówią rowerzyści, którzy wrócili właśnie z podboju Londynu.

Według ks. Mariusza Ambroziewicza, świat najlepiej poznawać z rowerowego siodełka. Przejechanych kilometrów nawet nie próbuje liczyć, za to lista miejsc, które zwiedził na dwóch kółkach, zdaje się nie mieć końca. Swoją pasją co roku zaraża kolejnych młodych ludzi, którzy towarzyszą mu w jego wyprawach. – Tym razem było to niemal „przedszkole rowerowe”. Dla 5 z 7 uczestników była to pierwsza taka wyprawa w życiu – śmieje się ks. Mariusz, wikariusz koszalińskiej parafii katedralnej.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy