Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Benefisu nie było

Wojciech Sarnowicz nie chciał zgodzić się na benefis z okazji 70. rocznicy urodzin. – Kto tam o mnie pamięta? – odpowiadał na nalegania.

Obiecuję, że nie będziemy pokazywać Twoich filmów – ten argument, którego użył zdesperowany Michał Smolorz, zadziałał. Zaproszenia już rozesłano, ale nagła śmierć przyjaciela sprawiła, że Sarnowicz benefis odwołał. Wojciech Sarnowicz nie przypuszczał, że zostanie reżyserem filmowym. Rzeczywiście, marzył o reżyserii, tyle że teatralnej, bo jego pasją był teatr. – Pojechałem zdawać do szkoły teatralnej w Krakowie, ale się nie dostałem. Więc poszedłem na prawo. Zgodnie z rodzinną tradycją – wspomina.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Dziennikarz działu „Kultura”

W latach 1991 – 2004 prezes Śląskiego Towarzystwa Filmowego, współorganizator wielu przeglądów i imprez filmowych, współautor bestsellerowej Światowej Encyklopedii Filmu Religijnego wydanej przez wydawnictwo Biały Kruk. Jego obszar specjalizacji to film, szeroko pojęta kultura, historia, tematyka społeczno-polityczna.

Kontakt:
edward.kabiesz@gosc.pl
Więcej artykułów Edwarda Kabiesza