Bolkowatość moralizująca


Setki papierów ilustrujących wieloletnią współpracę z SB przyszłego prezydenta III RP nieistotne dla poznania naszej najnowszej historii?! To co jest istotne?


Próby obrony Lecha Wałęsy są zasadniczo na poziomie wypowiedzi samego Wałęsy: pokrętne, wewnętrznie sprzeczne, żenujące. Jeśli jednak ktoś doda do tego pseudoewangeliczny moralizm, wychodzi mieszanka wyjątkowo niemądra i napuszona.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Dariusz Kowalczyk SJ