Dla starych idolem może jest pan Kaczyński, dla młodych idolem może być Jakub Baryła lat 15, ktory w Płocku stanął naprzeciw demonstracji homodumy. Z krzyżem w ręku przeciwstawił się autokarowej wycieczce objeżdżającej zgorszone miasta.
W Polsce też. Świadomość ekologiczna polskiej młodzieży nie odstaje od poziomu innych krajów, znacząco odstaje za to od świadomości polskich dorosłych. Choć i to zaczyna się zmieniać. I całe szczęście :)
Wiem, że jesteście zaangażowani politycznie po stronie PiS i nawet nie za bardzo się staracie udawać, że jest inaczej, ale mam prośbę: czy nie dałoby się stworzyć jakiegoś osobnego działu poświęconego agitacji politycznej w związku ze zbliżającymi się wyborami i tam wrzucać kolejne teksty o tym, co dziś powiedział pan poseł Kaczyński? Wchodząc na stronę czytelnicy mieliby wówczas przynajmniej jakąś minimalną szansę uzyskania poczucia, że jest to strona tygodnika KATOLICKIEGO (zakładam, że PT Redakcja zna znaczenie słowa "katolicki", zwłaszcza w kontekście relacji między religią a polityką).
Gender (płeć kulturowa, płeć społeczna) w Polsce istnieje i ma się dobrze. Osoby z grupy LGBT także żyją w Polsce i są pełnoprawnymi Polakami, choć wielu udaje, ze takich osób nie ma.
A katolicy nie są pełnoprawnymi obywatelami? Redakcja GN nie może zawiesić takiego artykułu, jaki jej się podoba? O czym więc do mnie piszesz? Że nie ogarniasz tematu?
Ci ludzie nie chcą zmieniać świata. Zawsze byli i są na świecie ludzie którzy różnymi sposobami próbują załatwiać swoje interesy. W sposób brutalny, prymitywny i arogancki, albo jeśli tak się nie da, bardziej zawoalowany, skryty i podstępny, wyrafinowany i przebiegły, zaplanowany długofalowo, z użyciem swoistego intelektu i wiedzy o słabościach i naturalnych ułomnościach ludzkiej natury, a także słabościach systemów politycznych i prawnych które można dla swoich celów wykorzystywać. Propaganda, czynienie z siebie ofiar którym należą się specjalne prawa i ochrona, manipulacja emocjami, moralny szantaż, aż do próby destrukcji społecznej czy państwowej organizacji - nie w imię jakichś idei, lecz po to by móc łowić ryby w mętnej wodzie. Właściwie nic nowego pod Słońcem, metody wcale nie nowe i znane z historii. Doskonalone i modyfikowane zależnie od bieżących warunków i możliwości. Społeczeństwa i państwa słabe padały ofiarą i ulegały rozkładowi, na czym zyskiwali nieliczni, często niewspółmiernie mało w stosunku do wyrządzonych szkód. Tak jakby burzyli dom, by ukraść z niego żarówkę. Niestety ludzie o takiej mentalności istnieją naprawdę, a społeczeństwa i państwa mają bezwzględny i racjonalny obowiązek się przed nimi bronić.
Czy GN jest portalem przeznaczonym dla katolików, czy też miejscem agitacji jednej z partii politycznej? Głęboko się zastanawiam, czy dzięki tej jednostronnej agitacji nie przestać Was czytać. No chyba, ze redaktorom GN zalezy na utracie czytelników krytycznych wobec działań PIS?
Podejrzewam, że właśnie na tym może im zależeć. Propisowskie gazety, nawet te na skraju bankructwa całkiem nieźle sobie zaczęły radzić dzięki cyklicznym reklamom spółek skarbu państwa.
Czytać to i tak nie czytasz. Po co takiemu erudycie jak Ty takie prawicowo-nacjonalistyzne brednie ;-) , Gdybyś przestał pisać? Na pewno forumowicze płakaliby rzewnymi łzami ;-)
Nie, no lepiej gdy nikt nie zakłóca błogiego spokoju życia we własnym świecie. Ale świat jest zdecydowanie większy niż tylko zwolennicy jednej populistycznej partii.
Masz rację :-) Zgadzam się z Tobą w zupełności :-) A jakie artykuły!!! Dzisiaj w newsletterze "Wychowanie jest bez sensu. Żadna siła nie sprawi, że nasze dzieci staną się kimś innym" Nic tylko czytać!
Fajnie, tyle, że już wykazano Kaczyńskiemu, że zwyczajnie nakłamał. Chłopaka w Szkocji nikt nie wyrzucił ze szkoły, uczeń zwyczajnie zakończył edukację. Chłopak został wyproszony z klasy i nie za poglądy, tylko za niezgodne z regulaminem szkoły nagrywanie nauczyciela. Z resztą samo nagranie krąży w sieci, widać na nim dokładnie, że nie mówiono o płci biologicznej, tylko o przyjmowanych rolach społecznych.
Z kolei o sytuacji z Francji nikt nie słyszał, nawet prawicowe media, które z lubością podchwytują takie informacje. Prezes chyba musiał ją zmyślić.
Ale to nie pierwszy raz, jak Kaczyński używa "fake newsów" do prowadzenia polityki.
Pewnie myśli, że takie rzeczy to tylko w złej Europie się dzieją, a nie tu.
A na serio, to musiał słyszeć, jedno z pierwszych wet prezydenckich dotyczyło przegłosowanej za poprzedniej kadencji ustawy o uzgodnieniu płci. PiS ideologicznie sprzeciwia się przyznaniu osobom interpłciowym prawa do uzgodnienia swojej płci. Podobnie jak inne prawicowe rządy na świecie uważają oni, że leczenie zaburzeń płci jest jakąś fanaberią ludzi, którzy nie chcą się pogodzić z tym jacy się urodzili.
Dobra, doczytałem resztę wypowiedzi Kaczyńskiego, nie tylko to, co podał GN. Prezes mówił, że "gdzieś nawet czytał, że jest osiemdziesiąt płci". Jedyne miejsce, gdzie kiedykolwiek pisano o 80 płciach był prześmiewczy obrazek z internetu, gdzie ostatnią z "płci" był śmigłowiec bojowy.
To tylko pokazuje jak daleko od rzeczywistości odpłynął Kaczyński.
I co? Homoseksualiści to hermafrodyci? Powiedz to Velario... Bo nawet hermafrodyci są mężczyzną albo kobietą, tylko ze zniekształconym ciałem, a nie jakąś odrębną płcią, jak by chcieli ideolodzy-genderyści.
Ponieważ mało kto czytał Katechizm Kościoła Katolickiego, to przypomnę słowa tam napisane: " Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne." Natomiast nikt nie tworzy tutaj jakiejś odrębnej płci. Oddzielną sprawą jest co dokładnie oznacza płeć, bo dla wielu chyba jedynie tzw. drugorzędne i trzeciorzędne cechy płciowe są wyznacznikiem płci. A to nie jest całą prawdą, lecz zbyt daleko idącym uproszczeniem wynikającym z braku podstawowej wiedzy.
Człowiek nie ma władzy tworzenia nowego świata, nowych płci. Ideolodzy gender, którzy uwierzyli w takie kłamstwo, chcą je teraz narzucić nam wszystkim; mamy wszyscy żyć w tym ich fałszu, żeby oni nie czuli się urażeni... a kto nie przyjmie tego fałszu - tego spacyfikować. Taka to "czułość" hipokrytów.
Problem nie w tym, ze jacyś bliżej nieokreśleni ideolodzy coś sobie wymyślają, lecz na podstawie badań naukowych stwierdzono że świat dualny nie istnieje. Że świat jest pełen odcieni. Także tych odnoszących się do płci. I to nie tylko w ujęciu kulturowym czy ról społecznych, ale też zgodności (lub jej braku) pomiędzy biologią a psychiką (transseksualizm). Odrzucanie złożoności świata w imię bliżej nieokreślonej ideologii dualizmu jest kiepskim wyjściem, kiepska ucieczka od rzeczywistości.
Bardziej jest tak, że jedni ideolodzy wymyślają sobie, że inni ideolodzy niby coś wymyślają. A jak zapytasz przeciętnego przedstawiciela tak zwanej "prawicy" co to jest gender, to odpowie, że "chłopców chcą zamieniać w dziewczynki". To pokazuje w jakim oderwaniu od rzeczywistości żyją niektórzy.
Jakich chorób i zaburzeń? Gender nie ma nic wspólnego z transpłciowością. Gender dotyczy ról społecznych, które kulturowo przypisane są płci, np. że tylko mężczyzna może być przywódca, a tylko kobieta może zajmować się domem i dziećmi.
Ale nie bój się, jak czasem przewiniesz dzieciaka i posprzątasz dom, to nie zamienisz się w kobietę.
Ale zaraz, czy to że mężczyzna zajmie się domem, a kobieta pójdzie pracować i to kobieta utrzymuję rodzinę jest chorobą, czy zaburzeniem? A może fakt, że dziś dziewczyny wolą ubierać się bardziej po męsku to choroba. ps. samo tzw. męskie ubranie czyli np. spodnie to też zmienna w czasie. Kiedyś panowie chodzi w czymś co żywcem przypomina sukienki.
@SPE - albo nie rozumiesz pojęcia płeć kulturowa czy płeć społeczna, albo uciekasz od swoich słów: "Ucieczką od rzeczywistości w fałsz jest nazywanie chorób i zaburzeń - płcią."
TomaszL, dokładnie na tym polegają "naukowe odkrycia" "nowych płci". Jak to łatwo zrobić z kobiety "chłopczycę". Intersuje się techniką? Ma płeć "chłopczyca". Hop i już. Ale zabawa! Jak lalkami!
Nie, ma płeć "kobieta". Ale kulturowo może wejść w "męską" rolę. Ale nie bój się, nic jej przez to nie wyrośnie, ani nie zniknie. Zwyczajnie nie rozumiesz pojęcia "płeć kulturowa" i uparcie próbujesz, łączyć to zagadnienie ze zmianą płci biologicznej.
Z wiki: "chłopczyca – dziewczyna, która zachowuje się jak chłopiec lub jest podobna do chłopca. Dotyczy także starszych kobiet." Jak widać ma płeć biologiczną żeńska, zachowuje się jak mężczyzna. To są właśnie pojęcia płci kulturowej czy społecznej. Problem leży w bardzo uproszczonym traktowaniu pojęcia "płeć" i tym też zajmują się osoby badające gender. Tak samo jak stereotypami, których w naszym społeczeństwie jest pełno. Choćby tymi dotyczącymi ubrań, zachowania, ról społecznych.
Dziękuję redakcji za niecenzurowanie i publikowanie wypowiedzi wszystkich uczestników. Dobrze jest czytać z jakim oddaniem ludzie potrafią podążać za wymyślonymi przez siebie mitami i pojęciami. Z jak wielką atencją i uczonością potrafią pisać o rzeczach nieistniejących, czyniąc się mędrcami we własnych oczach. Z jaką miłością własną to czynią.
Ze co nie istnieje? Płeć kulturowa czy płeć społeczna? Poważnie? To po co Watykan wydaje dokument mówiący: "Kościół zachęca do dialogu w ramach studiów gender, zwłaszcza gdy chodzi o sposób, w jaki różnica między obu płciami jest przeżywana w różnych kulturach." W dodatku świat nie jest tylko chrześcijański, o czym wielu zapomina odbierając innym prawa do własnych poglądów niezgodnych z katolicyzmem
@SPE - problem w tym, że nie ma 100 płci. Są dwie, niosą ze sobą oprócz różnic biologicznych szereg różnic kulturowych i społecznych. Ale może wskażesz o jakich innych płciach niż kobieta/mężczyzna mówią osoby zajmujące się zawodowo studiami gender?
A w Niemczech mają 3 w oficjalnych dokumentach. Jak się nie śledzi "nauki" na bieżąco to się potem pisze takie myślozbrodnie, że są dwie płcie! Mam nadzieję, że złożysz samokrytykę, bo ktoś Ci jak Trudeau wyciągnie za 20 lat....
Najlepiej jest postawić z góry nieprawdziwą tezę, a odpowiedzi potraktować jak te "nożyce". Płeć kulturowa/społeczna istnieje i nikt (no prawie) temu nie zaprzecza.
Pan Prezes głosi cytowane w notatce tezy , bo jego socjologiczny think tank podpowiada mu ,że zdecydowana większość Polaków jest przeciwna małżeństwom homoseksualnym czy ideologii gender. Ale dlaczego nie opowiada się z taką ostrością o potrzebie o potrzebie zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych ? Powód jest prosty , z tych samych powodów , co powyżej .
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
I całe szczęście :)
Głęboko się zastanawiam, czy dzięki tej jednostronnej agitacji nie przestać Was czytać. No chyba, ze redaktorom GN zalezy na utracie czytelników krytycznych wobec działań PIS?
Z kolei o sytuacji z Francji nikt nie słyszał, nawet prawicowe media, które z lubością podchwytują takie informacje. Prezes chyba musiał ją zmyślić.
Ale to nie pierwszy raz, jak Kaczyński używa "fake newsów" do prowadzenia polityki.
A na serio, to musiał słyszeć, jedno z pierwszych wet prezydenckich dotyczyło przegłosowanej za poprzedniej kadencji ustawy o uzgodnieniu płci. PiS ideologicznie sprzeciwia się przyznaniu osobom interpłciowym prawa do uzgodnienia swojej płci. Podobnie jak inne prawicowe rządy na świecie uważają oni, że leczenie zaburzeń płci jest jakąś fanaberią ludzi, którzy nie chcą się pogodzić z tym jacy się urodzili.
To tylko pokazuje jak daleko od rzeczywistości odpłynął Kaczyński.
Oddzielną sprawą jest co dokładnie oznacza płeć, bo dla wielu chyba jedynie tzw. drugorzędne i trzeciorzędne cechy płciowe są wyznacznikiem płci. A to nie jest całą prawdą, lecz zbyt daleko idącym uproszczeniem wynikającym z braku podstawowej wiedzy.
Także tych odnoszących się do płci. I to nie tylko w ujęciu kulturowym czy ról społecznych, ale też zgodności (lub jej braku) pomiędzy biologią a psychiką (transseksualizm).
Odrzucanie złożoności świata w imię bliżej nieokreślonej ideologii dualizmu jest kiepskim wyjściem, kiepska ucieczka od rzeczywistości.
Ale nie bój się, jak czasem przewiniesz dzieciaka i posprzątasz dom, to nie zamienisz się w kobietę.
ps. samo tzw. męskie ubranie czyli np. spodnie to też zmienna w czasie. Kiedyś panowie chodzi w czymś co żywcem przypomina sukienki.
Jak widać ma płeć biologiczną żeńska, zachowuje się jak mężczyzna. To są właśnie pojęcia płci kulturowej czy społecznej. Problem leży w bardzo uproszczonym traktowaniu pojęcia "płeć" i tym też zajmują się osoby badające gender. Tak samo jak stereotypami, których w naszym społeczeństwie jest pełno. Choćby tymi dotyczącymi ubrań, zachowania, ról społecznych.
W dodatku świat nie jest tylko chrześcijański, o czym wielu zapomina odbierając innym prawa do własnych poglądów niezgodnych z katolicyzmem
Ale może wskażesz o jakich innych płciach niż kobieta/mężczyzna mówią osoby zajmujące się zawodowo studiami gender?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.