Po pierwsze, nie istnieją "małżeństwa jednopłciowe". To jakby powiedzieć "dwugłosowe unisono". Po drugie, nie mówimy "gej", tylko homoseksualista, albo jeszcze inaczej.
Wszystko dobrze, tylko rodzina nie jest katolicka lecz protestancka (prezbiteriańska). Młodzi ludzie przed trzydziestką, rodzice dwóch małych córeczek. W wywiadach prasowych cytowali Biblię na poparcie swoich poglądów. Możemy pogratulować w duchu ekumenizmu, tej odważnej postawy...
W obecnej epoce brakuje odważnych postaci w katolicyźmie. Katolicy zgadzają się na każdy "syf". Czyżby przykład biskupów względem LGBT i przestępstw seksualnych w kościele?
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji,
w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu.
Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11.
Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w
Polityce prywatności.
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.