Nowy numer 17/2024 Archiwum

Ewangelia z komentarzem na każdy dzień

« » Listopad 2017
N P W Ś C P S
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 1 2
3 4 5 6 7 8 9

Piątek 17 listopada 2017

Czytania »

Krzysztof Łęcki

Czy warto patrzeć w przeszłość?

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Jak działo się za dni Noego, tak będzie również za dni Syna Człowieczego: jedli i pili, żenili się i za mąż wychodziły aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki; a przyszedł potop i wygubił wszystkich. Podobnie jak działo się za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, lecz w dniu, kiedy Lot wyszedł z Sodomy, spadł z nieba „deszcz ognia i siarki” i wygubił wszystkich; tak samo będzie w dniu, kiedy Syn Człowieczy się objawi.

W owym dniu, kto będzie na dachu, a jego rzeczy w mieszkaniu, niech nie schodzi, by je zabrać; a kto na polu, niech również nie wraca do siebie. Miejcie w pamięci żonę Lota. Kto będzie się starał zachować swoje życie, straci je; a kto je straci, zachowa je.

Powiadam wam: Tej nocy dwóch będzie na jednym posłaniu: jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony. Dwie będą razem mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, a druga zostawiona».

Pytali Go: «Gdzie, Panie?» On im odpowiedział: «Gdzie jest padlina, tam zgromadzą się i sępy».


Któż nie pamięta skamieniałej żony Lota? Postać kobiety zamienionej w słup soli. Dlaczego zamienionej? To też wszyscy wiedzą. Oto wbrew nakazowi odwróciła się za siebie. I znowu – dlaczego? Chciała raz jeszcze zobaczyć miasto, które opuszczała – Sodomę. Może chciała do niej wrócić? A może najzwyczajniej w świecie była tylko zaciekawiona tym, co dzieje się z miastem skazanym na zgubę? Może po prostu nie dowierzała, że zagłada miasta, z którego wychodzi, jest nieunikniona, a tym samym ucieczka jej i rodziny jest w gruncie rzeczy bez sensu? Pytania można mnożyć. Wybitna poetka Wisława Szymborska napisała całkiem długi wiersz zatytułowany „Żona Lota”. Traktuje on o możliwych powodach postępku, który kosztował kobietę życie. Przyjąć też można, że odwracając się za siebie, chciała ona ostatni raz zajrzeć w swoją przeszłość. Tyle że uczyniła to nie tylko niepotrzebnie, ale – co może ważniejsze – zdecydowanie za późno.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

  • Gość2
    17.11.2017 08:22
    Już nie ma na kogo się powoływać, jak na wiersze Szymborskiej? Jest takie bogactwo literatury religijnej, a Pan o Szymborskiej... Chyba tak najłatwiej...
    doceń 2
  • Maryja!
    17.11.2017 13:34
    Jako konieczne spojrzenia w przeszłość przedstawiłbym błędy wychowawcze. Tu akurat zawsze warto spojrzeć co było nie tak. Wiele jest rodzin gdzie rodzice poświęcili swój czas na oddanie wychowania szkole lub rówieśnikom i to się potem mści tak jakby rodzice wyjechali zagranicę. I dzieci są potem sztuczne: aroganckie albo nadto skromne. Dopiero teraz szkoła zaczyna wychowywać właściwie. Wcześniej wychowanie chrześcijańskie to głównie samodzielna praca rodziców nad dziećmi.
    doceń 0
  • JAWA25
    19.11.2017 14:52
    Szymborska w czasach stalinowskiego terroru pochwalała procesy pokazowe https://www.salon24.pl/u/ojczyznamoja/388270,wislawa-szymborska-zabic-ksiezy Zbrodnie przeciw ludzkości (takie jak stalinowskie) są nieprzedawnialne http://libr.sejm.gov.pl/tek01/txt/onz/1968b.html
    doceń 2
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zapisane na później

Pobieranie listy