Bartłomiej I o „otchłani niegodziwości”: Moskwa stworzyła nowy sojusz między tronem a ołtarzem

Podczas wizyty w Lourdes Patriarcha Ekumeniczny Bartłomiej I jednoznacznie potępił wojnę Rosji z Ukrainą, podkreślając w szczególności, że ta agresja oraz próba nadania jej charakteru sakralnego pogrążają naród rosyjski w „otchłań niegodziwości”. Bartłomiej przemawiał podczas zgromadzenia ogólnego Konferencji Biskupów Francji. Wezwał chrześcijan do stawiania czoła wyzwaniom współczesności z pokorą, współpracą i odnowionym zaangażowaniem na rzecz jedności.

Bartłomiej ponowił swój trwający od dziesięcioleci apel o pokutę i działanie na rzecz środowiska naturalnego, łącząc Dzień Modlitwy o Stworzenie, obchodzony 1 września, z szerszym chrześcijańskim obowiązkiem uzdrowienia „zranionego” świata. Ostrzegł przed stawianiem religii i nauki przeciwko sobie: łaska „przenika całe stworzenie”, więc wierzący i naukowcy, w różnych językach, czytają „tę samą księgę” – Bożą mądrość zapisaną w świecie. Potępił teorie spiskowe i duchowy negacjonizm podczas pandemii i debat klimatycznych, nazywając takie postawy „duchową ślepotą” i wzywał do powrotu do ascetycznej trzeźwości, cierpliwości i „radości wyrzeczenia” zamiast konsumpcyjnego nadmiaru.

Powołując się na Sobór Watykański II i wzajemne zniesienie anatem z 1054 roku w 1965 roku, Patriarcha pochwalił wyjątkowe świadectwo teologiczne Francji oraz postacie, które rozwijały dialog między Wschodem a Zachodem, takie jak Yves Congar i Henri de Lubac. Podkreślił, że prawdziwa tradycja „nie jest konserwatywna, lecz twórcza”, przekładając odwieczną wiarę „na tu i teraz”, a droga naprzód wymaga przebaczenia, cierpliwego dialogu i żywej miłości.

Jasne stanowisko w sprawie Ukrainy

Przechodząc do upolitycznienia religii, Bartłomiej potępił etnofiletyzm – sakralizację przynależności etnicznej – jako „nowoczesną herezję”, odrzuconą już przez Sobór Konstantynopolitański w 1872 roku. Następnie mówił o  Ukrainie: „My sami, korzystając z przysługujących nam kanonicznie i historycznie prerogatyw prymatu, udzieliliśmy autokefalii Prawosławnemu Kościołowi Ukrainy, zapewniając w ten sposób wiernym tego kraju rozkwit życia chrześcijańskiego w wolności sumienia, wyznania i wypowiedzi”.

Potępił wojnę Rosji: „napadając na Kijów”, Moskwa stworzyła „nowy sojusz między tronem a ołtarzem”, który jest „fundamentalnie sprzeczny z Ewangelią i prawosławiem”, wciągając pobożny naród „w otchłań bezbożności”. „Atakując Kijów, Moskwa, jak sama to określa, rozpoczęła `krucjatę`, która łączy siły doczesne i duchowe w niesprawiedliwej wojnie pełnej bezsensownego okrucieństwa - wojnie, która, co tragiczne, wciąga Rosję, naród niegdyś głęboko pobożny, w otchłań bezbożności” — powiedział Bartłomiej I.

Dodał: „Ten nowy sojusz między tronem a ołtarzem jest fundamentalnie sprzeczny z Ewangelią i prawosławiem. Tragedia ukraińskich kobiet i dzieci, które codziennie znoszą grad bomb i pocisków, jest również naszą tragedią. Dlatego za znak moralnego przebudzenia uważamy fakt, że – podobnie jak Patriarchat Ekumeniczny – państwo, Kościół i opinia publiczna we Francji uznają, że stawką jest przyszłość Europy, jej integralność nie tylko terytorialna, ale i moralna”.

Powołując się na deklarację „Nostra aetate” Soboru Watykańskiego II  i Święty i Wielki Sobór Kościoła Prawosławnego na Krecie z 2016 roku, Bartłomiej potwierdził wolę szczerego dialogu międzyreligijnego jako drogę do „wzajemnego zaufania”, pojednania i „pokoju z góry”, osiąganego nie orężem, lecz miłością, „która nie szuka swego”. Przeciwstawiając się „podwójnemu nihilizmowi” rozpuszczania i sztucznej rekonstrukcji tożsamości, wezwał chrześcijan do odrzucenia gettoizacji wiary i do ponownego rozpalenia apostolskiej działalności.

Na koniec patriarcha zwrócił się do młodzieży – „żywej teraźniejszości” Kościoła – której wiara, energia i służba pokazują, że Ewangelia wciąż przynosi owoce. Wezwał pasterzy, aby „modlili się, słuchali i prowadzili” młodych ludzi, aby ich nadzieja stała się narzędziem duchowej odnowy i jedności. Ponownie czerpiąc z tradycji Lourdes, powtórzył wezwanie Maryi do „pokuty” i modlitwy, prosząc o rozeznanie, cierpliwość i pokorę, aby być autentycznymi świadkami ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa „za życie świata”.

« 1 »