Kanada: więcej eksportu do krajów innych niż USA

Kanadyjczycy muszą być gotowi na poświęcenia - powiedział w środę premier Mark Carney.

Rząd Kanady będzie budować silną gospodarkę, wspierać inwestycje o niespotykanej dotychczas skali, podwoi eksport do krajów innych niż USA, ale Kanadyjczycy muszą być gotowi na poświęcenia - powiedział w środę premier Mark Carney, wymieniając priorytety budżetowe.

"Ogłaszam ambitny cel dla Kanady: podwojenie naszego eksportu poza USA w ciągu najbliższej dekady" - mówił Carney podczas spotkania ze studentami Uniwersytetu Ottawskiego. Budżet zostanie przedstawiony 4 listopada i Carney podkreślał, że podstawą strategii rządu będzie doprowadzenie w ciągu pięciu lat do "niespotykanych wcześniej" inwestycji sektora prywatnego.

"Naszą podstawową misją jest zbudowanie silniejszej gospodarki, takiej która nie zależy od pojedynczego partnera handlowego" - mówił Carney, podkreślając, że w grę wchodzi 300 mld dolarów dodatkowej wymiany handlowej i "nowe zamówienia na surowce, technologie i kanadyjskie umiejętności". Premier dodał, że wiele dotychczasowych atutów Kanady łączących się z silnymi związkami gospodarczymi z USA "stało się naszymi słabościami".

Carney zapowiedział, że rząd ułatwi rozwój gospodarczy i budowę "silniejszej gospodarki" w czasach "bardziej dynamicznego, bardziej konkurencyjnego i bardziej wrogiego świata". "Jeśli nie będziemy działać teraz, presja będzie tylko rosła" - powiedział Carney.

Priorytetami listopadowego budżetu będą dywersyfikacja partnerów gospodarczych, strategia dotyczącą konkurencyjności klimatycznej, nowy plan imigracyjny razem ze strategią zachęcania zagranicznych talentów do pracy w Kanadzie oraz redukcja wydatków.

Jednocześnie Carney ostrzegł, że Kanadyjczycy będą się musieli zmierzyć z trudnościami. "Nie przekształcimy naszej gospodarki łatwo, ani nie nastąpi to w ciągu kilku miesięcy. To będzie wymagało poświęceń i czasu" - podkreślał, choć jednocześnie dodał, że "teraz nie jest czas na to, by być ostrożnym, ponieważ fortuna sprzyja śmiałym". Podkreślał, że rząd federalny ma "finansową zdolność do zdecydowanych działań".

W ub. czwartek dyrektor zarządzająca Międzynarodowego Funduszu Walutowego Kristalina Georgieva mówiła, że właśnie Kanada oraz Niemcy są tymi krajami w grupie G7, które są w lepszej sytuacji i "wyróżniają się". Dodała, że Kanada powinna wykorzystać obecne fiskalne pole manewru, by pobudzić wzrost, z tego względu, że gospodarka światowa staje wobec trudności. Jej zdaniem obszary inwestycji, które już wskazywał rząd Kanady, takie jak mieszkalnictwo, infrastruktura i energetyka, posłużą zwiększeniu produktywności kanadyjskiej gospodarki.

W pierwszej połowie października minister finansów Franois-Philippe Champagne poinformował, że rząd zmienił termin przedstawiania projektu ustawy budżetowej z tradycyjnego wiosennego na jesienny. Champagne powiedział, że w budżecie bieżące wydatki rządu będą oddzielone od inwestycji kapitałowych, czyli takich wydatków, które przyczyniają się do tworzenia kapitału w sektorze publicznym lub prywatnym. Nowe ramy czasowe przedstawiania budżetu mają pomóc w planowaniu budżetów biznesowi, inwestorom, a także rządom prowincji, terytoriów i władzom miejskim.

Carney jest premierem rządu mniejszościowego, po kwietniowych wyborach liberałowie mają 169 miejsc w Izbie Gmin, do której wchodzi 343 parlamentarzystów, do większości brakuje im więc trzech głosów. Premier spotykał się w środę z szefami partii opozycyjnych. W kanadyjskim systemie głosowanie nad ustawą budżetową jest jednocześnie głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu.

Z Toronto Anna Lach

« 1 »