Piękne imię nosił prorok, z którego księgi wzięte jest pierwsze czytanie tej niedzieli – Habakuk.
Piękne imię nosił prorok, z którego księgi wzięte jest pierwsze czytanie tej niedzieli – Habakuk. Księga to krótka, zawiera jedynie trzy rozdziały, z których ostatni jest modlitwą. Na dwa pierwsze składają się skargi proroka i odpowiedzi Boga na nie oraz pięciokrotne „biada”. Czytanie, które słyszymy w czasie liturgii, zostało złożone z dwóch różnych fragmentów księgi proroka Habakuka. Dlatego mimo że jego przekaz wydaje się spójny, taki do końca nie jest.
Swoje proroctwo Habakuk głosił przed pierwszym zdobyciem Jerozolimy przez Babilończyków (597 r. przed Chr.). Przypuszcza się, że było to na przełomie VII i VI wieku przed Chrystusem. Kontekst historyczny tych słów jest więc podobny do tego, który lepiej znamy z Księgi Jeremiasza: naród wybrany nie słucha Boga, zbliża się chwila, w której Babilończycy, swoisty bicz w ręku Pana, zniszczą państwowość Judy i zburzą chlubę narodu – jerozolimską świątynię. W tych okolicznościach prorok skarży się przed Bogiem na naród wybrany. Narzekając na uciemiężenie i zarzucając Stwórcy, że bezczynnie patrzy na nieprawość, ma na myśli grzechy narodu wybranego. „Tak więc straciła Tora moc swoją, sprawiedliwego sądu już nie ma; bezbożny bowiem gnębi uczciwego, dlatego wyrok sądowy ulega wypaczeniu” – czytamy w kolejnym, nieujętym w liturgicznym czytaniu wierszu. Jak Bóg odpowiada na skargę Habakuka? Pan przyznaje, że zsyła karę na Judę, ale zauważa, że Babilończycy są jeszcze gorsi od Judejczyków. I właśnie w tym kontekście pada Boże zapewnienie, że gdy przyjdzie stosowny czas, „zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”.
Przekaz czytania jest więc spójny: Bóg pozwala, by działo się zło, dopuszcza niesprawiedliwość, ale tylko przez pewien czas. Przyjdzie chwila, gdy nieprawość zostanie ukarana. Z całą pewnością taki czas nadejdzie…
Proroctwo Habakuka jest odpowiedzią także na wątpliwości chrześcijan XXI wieku. Nieraz i my pytamy, dlaczego Pan pozwala na krzywdy, wojny, niesprawiedliwość wśród ludzi? Dlaczego nie reaguje? Spokojnie, w stosownej chwili okaże swoją moc i „zginie ten, co jest ducha nieprawego, a sprawiedliwy żyć będzie dzięki swej wierności”.
Andrzej Macura W I Czytaniu