Na kartach Starego Testamentu, zwłaszcza jego wcześniejszych ksiąg, dość często spotykamy się z określeniem „pokolenia Izraela”. O co chodzi? Skąd się to wzięło?
Chyba niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że Izrael to w pierwszym znaczeniu nie naród, ale imię jednego z jego ważnych przodków – wnuka Abrahama, praojca tego narodu, znanego raczej pod imieniem Jakub. Imieniem Izrael nazwał Jakuba Bóg po jego walce z Aniołem (Rdz 32,29). Według innej tradycji stało się to w czasie pobytu w Betel (Rdz 35). Z czasem właśnie to jego drugie imię przylgnęło do wszystkich wywodzących od Jakuba swój rodowód. A izraelskie pokolenia? To potomkowie – nieco upraszczając – dwunastu synów Jakuba – Izraela.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł