Oznajmiono mi dokładnie to wszystko, co uczyniłaś swojej teściowej po śmierci swego męża: opuściłaś ojca swego i matkę swoją, i swoją ziemię rodzinną, a przyszłaś do narodu, którego przedtem nie znałaś. (Rt 2, 11)
Oznajmiono mi dokładnie to wszystko, co uczyniłaś swojej teściowej po śmierci swego męża: opuściłaś ojca swego i matkę swoją, i swoją ziemię rodzinną, a przyszłaś do narodu, którego przedtem nie znałaś. (Rt 2, 11)
Jeśli ktoś traci wiarę w sens pokornego, bezinteresownego bycia dla innych, w sens ofiarnej miłości, powinien na patronkę wybrać Rut Moabitkę. Skupiona na sobie – w drugiej osobie: „Gdziekolwiek pójdziesz, ja pójdę (…) twój lud będzie moim ludem” (Rt 1,16). Nie rozważała tego, co nastąpi w bliskiej czy dalszej przyszłości, nie chodziła z głową w chmurach, snując plany nie z tej ziemi.
W Rut zachwyciły Booza dobroć i odwaga. Wkrótce została jego żoną. Trafiła do „rodowodu Jezusa, syna Dawida, syna Abrahama” (Mt 1, 5). Bezinteresowna ofiarność przygotowała ją do roli praprababki Zbawiciela.
Pokorę, jakiej Rut uczy słuchających tej opowieści, można by porównać do nasion jałowca, najwolniej rosnącego drzewa w naszym położeniu geograficznym. Rośliny niezauważalnie zdobywającej skromną wysokość centymetr po centymetrze… przez długie dziesięciolecia. Znanej z właściwości leczniczych.
Piotr Sacha W I czytaniu
Dziennikarz, sekretarz redakcji internetowej „Gościa Niedzielnego”. Jest absolwentem socjologii na Uniwersytecie Śląskim oraz dziennikarskich studiów podyplomowych w Wyższej Szkole Europejskiej w Krakowie. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Wieloletni redaktor „Małego Gościa Niedzielnego”. Autor licznych artykułów dotyczących kultury oraz tematyki społecznej, a także książki dla dzieci „Mati i wielkie fałszerstwo”. Z pasją wędruje stronami literatury współczesnej i po ścieżkach muzyki. Ostatnio – wraz z prof. Jackiem Wojtysiakiem – opublikował książkę „Bóg na logikę. Rozmowy o wierze w zasięgu rozumu”.