Nowy numer 13/2024 Archiwum

Teolożka w podomce

W miejscu, gdzie urodziła się sługa Boża Rozalia Celakówna, ktoś wbił pal, a na nim zawiesił obraz Chrystusa Króla. Przyjeżdżają pielgrzymi z całej Polski. Również ci od ks. Natanka

Rozalia już w Jachówce nie mieszka. Spakowała dobytek w tekturową walizkę i zeszła ścieżką na drogę, gdzie czekała furmanka. Pojechała do Suchej Beskidzkiej, a stamtąd pociągiem do Krakowa. Poszczęściło się wiejskiej dziewczynie, pielęgniarką w szpitalu została. Było to jeszcze przed II wojną światową.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy