Kosmiczna misja polskiego astronauty trwa

Od tego, co będzie się działo po powrocie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, będzie zależało, czy polska misja zaprocentuje, czy raczej zostanie zapamiętana jako kilkutygodniowe show.

Wojciech Teister Wojciech Teister

|

07.08.2025 00:00 GN 32/2025

dodane 07.08.2025 00:00

Start, pobyt w kosmosie i powrót Polaka budziły największe emocje, przyciągając przed ekrany tysiące widzów. Teraz zaczyna się etap, od którego będzie zależało to, jak misję IGNIS oceni historia. Okaże się, czy będzie to przełomowy projekt, który zaprocentuje w przyszłości rozwojem polskich technologii kosmicznych, i impuls rozwojowy dla pokolenia najmłodszych Polaków. Co związanego z misją IGNIS czeka nas w najbliższych tygodniach i miesiącach? Pracy do wykonania jest całkiem sporo.

Misja IGNIS w liczbach

Pierwotnie Uznański-Wiśniewski miał wystartować na ISS 29 maja. Datę startu jednak wielokrotnie przekładano, czy to ze względu na niekorzystne warunki pogodowe, czy problemy techniczne. Ostatecznie statek Dragon oderwał się od Ziemi 25 czerwca. Finansowana przez Polską Agencję Kosmiczną oraz Ministerstwo Rozwoju i Technologii kosmiczna podróż Polaka dobiegła końca 15 lipca.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Teister Wojciech Teister Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.

Zapisane na później

Pobieranie listy