Ogromny wiadukt biegnący przez krakowski rynek, a może setki samochodów przejeżdżające przed ratuszem w Poznaniu? Czyste szaleństwo. A jednak w PRL takim obiektem przebito serce Chorzowa.
Był 2 czerwca 2025 roku. O godzinie 14.30, w jednej chwili, ruch na chorzowskiej estakadzie został wstrzymany. Dziennie poruszało się po niej ok. 45 tys. pojazdów. Chorzów i sąsiednie miasta stanęły w wielkich korkach. Władze miasta decyzję o zamknięciu drogi podjęły po otrzymaniu ekspertyzy, której autorzy przestrzegali, że dalsze użytkowanie grozi katastrofą. Szansa na pozbycie się kłopotliwej drogi dla miasta to jednocześnie groźba sporych utrudnień dla całej aglomeracji na długie lata. Tanio i prosto problemu nie da się rozwiązać.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 19,90 zł