Trump grozi Rosji: 50 dni na rozmowy pokojowe, albo sankcje na Rosję i jej sojuszników

To zmiana retoryki Białego Domu wobec Kremla. Zamiast marchewki jest kij. Póki co jest to jednak kij obity gąbką.

Po wielu miesiącach próśb kierowanych przez Donalda Trumpa do Władimira Putina, by Rosja zechciała zakończyć swoją inwazję na Ukrainę i naciskaniu, by Ukraińcy szli w tej sprawie na kompromis sprzeczny z własną racją stanu, najwyraźniej amerykańskiemu prezydentowi wyczerpały się zapasy cierpliwości, ponieważ tym razem zamiast marchewki, postanowił w rozmowach z Kremlem użyć kija. 

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wojciech Teister Wojciech Teister Dziennikarz, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego” oraz kierownik działu „Nauka”. W „Gościu” od 2012 r. Studiował historię i teologię. Interesuje się zagadnieniami z zakresu historii, polityki, nauki, teologii i turystyki. Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Aletei”, „Stacji7”, „NaTemat.pl”, portalu „Biegigorskie.pl”. W wolnych chwilach organizator biegów górskich.