Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Mt 9,37
Przyprowadzono do Jezusa opętanego niemowę. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!»
Lecz faryzeusze mówili: «Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy».
Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości.
A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo».
Ewangelia z komentarzem. Dziś objawia się współczujące serce JezusaŻniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Mt 9,37
Dziś objawia się współczujące serce Jezusa. Ludzie są jak owce bez pasterza i potrzebują nie tylko wskazania kierunku, ale również troski i miłości. Jezus dostrzega potrzebę robotników – ludzi gotowych iść do serc, nieść światło i prawdę. Kościół jest wezwany, by tę misję kontynuować: głosić nie tylko słowem, lecz obecnością i wiernością. Modlitwa o robotników to prośba zarówno o nowych kapłanów, jak i o wszystkich gotowych zanieść Boga tam, gdzie panuje mrok i ciemność. Zanim jednak ruszymy, by ewangelizować, pozwólmy, by Jezus pasterzował naszym sercom – tylko wtedy staniemy się wiarygodnym znakiem Jego miłości dla świata.
ks. Tomasz Trzaska Ewangelia z komentarzem