Stany Zjednoczone i Ameryka Południowa muszą „podzielić się” Leonem XIV między sobą. I nie chodzi tylko o pochodzenie.
Pierwszy papież z USA! – powtarzali Amerykanie, a za nimi większość świata. Nieprawda, papież jest Peruwiańczykiem! – przekonywały nagłówki gazet wydawanych w Peru. W tej pozornie sympatycznej przepychance jest coś głębszego niż tylko walka o „ustalenie pochodzenia” Leona XIV. Te dwa światy – Amerykę Północną i Amerykę Południową – dzielą dekady napięć i wzajemnych oskarżeń. Czy nowy papież, ze swoim „podwójnym pochodzeniem”, znajdzie drogę do tego, by obie strony… „rozbroić pokojem” – pokojem „bezbronnym, pokornym i wytrwałym”, o którym mówił w swoich pierwszych słowach po wyborze?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina
Zastępca redaktora naczelnego, w „Gościu” od 2006 roku, specjalizuje się w sprawach międzynarodowych oraz tematyce związanej z nową ewangelizacją i życiem Kościoła w świecie; w redakcji odpowiada m.in. za kierunek rozwoju portalu tygodnika i magazyn "Historia Kościoła"; laureat nagrody Grand Press 2011 w kategorii Publicystyka; ukończył socjologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, pracował m.in. w Instytucie Kultury Polskiej przy Ambasadzie RP w Londynie, prowadził również własną działalność wydawniczą.