W pierwszym głosowaniu nie udało się wybrać papieża. Jak wyglądają głosowania?
Na Placu św. Piotra zebrało się wieczorem w pierwszym dniu konklawe około 30 tys. osób. Kardynałowie nie wybrali jednak papieża. Z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się czarny dym.
Jak wygląda głosowanie, czyli skrutinium?
Procedurę głosowania opisuje na stronach Vaticannews Karol Darmoros: "Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu. Karty do głosowania (minimum dwie lub trzy) rozdają elektorom ceremoniarze. Następnie opuszczają oni Kaplicę Sykstyńską. Drzwi za nimi zamyka „najmłodszy stażem” kardynał diakon, który losuje też spośród elektorów dziewięć osób. Po trzech skrutatorów (zliczających głosy), infirmierzy (zbierający głosy elektorów chorych, pozostających w swoich pokojach) oraz rewizorów (sprawdzających pracę skrutatorów). Na przygotowanej karcie z napisem „Eligo in Summum Pontificem” kardynałowie muszą napisać nazwisko wybranego kandydata i to w taki sposób, by nie zdradzało to charakteru pisma. Kardynał podchodzi do urny, kładzie kartę, złożoną we czworo, na patenę, wypowiadając słowa: „Powołuję na świadka Chrystusa Pana, który mnie osądzi, że mój głos jest dany na tego, który - według woli Bożej- powinien być, moim zdaniem, wybrany”. Następnie nachyla patenę nad urną, wprowadzając w ten sposób kartę z zapisanym nazwiskiem do urny".
Liczenie głosów
Równie ciekawie wygląda procedura liczenia głosów: Po zakończeniu głosowania karty są mieszane, a następnie liczone przez trzech skrutatorów. Sprawdzana jest liczba kart – jeżeli nie zgadza się z liczbą głosujących, głosowanie jest nieważne. Potem każda karta jest głośno odczytywana, treść zapisywana, zaś karty nawlekane są na nitkę. Czynności muszą powtórzyć rewizorzy. Palenie kart do głosowania następuje po dwóch skrutyniach przed południem lub po dwóch po południu. Do spalenia głosów może dojść jednak już po pierwszym z głosowań, o ile przyniesie ono wybór papieża. Do tego potrzeba 2/3 oddanych głosów.