Strażnik pamięci

Z kolegami z Szarych Szeregów w 1945 r. rozbił więzienie w Łowiczu. Po wojnie został księdzem. Ale dopiero teraz o ks. Wysockim zrobiło się głośno.

Przemysław Kucharczak

|

04.08.2011 00:15 GN 31/2011

dodane 04.08.2011 00:15
0

Zrobiło się głośno, bo przekazał Archiwum Akt Nowych w Warszawie akta katyńskie. I to oryginalne, sporządzone przez komisję Polskiego Czerwonego Krzyża, która była w Katyniu podczas pierwszej ekshumacji w 1943 roku. Historycy nie mieli pojęcia, że coś tak ważnego może jeszcze się odnaleźć w prywatnych zbiorach. Akta stały sobie przez lata na półce w pokoju ks. Stefana Wysockiego, emerytowanego proboszcza z Warszawy-Wesołej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Przemysław Kucharczak

Zapisane na później

Pobieranie listy