(...) nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo Abrahamowe (Hbr 2, 16)
(...) nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo Abrahamowe (Hbr 2, 16)
Pod każdym względem! Jezus upodabnia się do nas pod każdym względem, staje się nam bliski w człowieczeństwie, by przybliżyć nas do Ojca. Nie odrzuca tego, co w nas ludzkie, niedoskonałe i słabe, ale przyjmuje to za swoje. Utożsamia się z nami we wszystkim, nie odrywa nas od życia. Wchodzi w nie.
To, co w ludzkich oczach wydaje się przegraną, On zmienia w zwycięstwo. Pozorny triumf śmierci okazuje się ostatecznie wygraną życia. Odrodzenie, zmartwychwstanie dokonuje się tam, gdzie wydaje się, że panuje martwota. Ileż w tym nadziei dla każdego, kto zmaga się z ciemnością, balansuje na krawędzi rozpaczy, ma poczucie, że przegrał wszystko!
Bóg przychodzi z pomocą, uwalnia nas od lęku przed śmiercią. Gdy Go spotykam, przestaję się bać.
Magdalena Dobrzyniak W I czytaniu
Dziennikarka, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Absolwentka teatrologii na Uniwersytecie Jagiellońskim i podyplomowych studiów edytorskich na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. W mediach katolickich pracuje od 1997 roku. Wykładała dziennikarstwo na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. Autorka książek „Nie mój Kościół” (z bp. Damianem Muskusem OFM) oraz „Bezbronni dorośli w Kościele” (z o. Tomaszem Francem OP).