Głos z ognia

Czy słyszał jakiś naród głos Boży z ognia, jak ty słyszałeś, i pozostał żywy? (Pwt 4,33)

PWT 4, 32-34. 39-40

Czy słyszał jakiś naród głos Boży z ognia, jak ty słyszałeś, i pozostał żywy? (Pwt 4,33)

Z wnętrza żywiołu, który jest pocałunkiem potęgi i piękna daje się słyszeć głos. Z połączenia żaru i sensu układają się zdania które nieskończenie przerosną samą tylko informacje choćby o najświętszych sprawach. Niewyrażalna Boskość pozwala się usłyszeć. Tak właśnie Wybrani zapamiętali objawienie Świętego, który dał się poznać. 

Ten, który mógł się wydać niedostępny, czy nawet niebezpieczny - wypowiada siebie i możliwe staje się intymne, ocalające  spotkanie (Pwt 4, 13). 

Poszukująca, krucha istota  odkrywa zaproszenie do wnętrza Boskiego sensu. Tam Najwyższy, który chociaż jest nie do ogarnięcia - sam obejmuje żywym słowem nasz głód więzi i prawdy. 
Niewyrażalny odsłania żar  swojej tajemnicy w szepcie pełnym najgłębszych znaczeń.  „I przemówił do was Pan, Bóg wasz, spośród ognia. Dźwięk słów słyszeliście, ale poza głosem nie dostrzegliście postaci" (Pwt 4,12).

Łączymy  się z Nim w przemieniającym ogniu, z którego utkane zostały słowa miłości. 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Wojciech Jędrzejewski OP o. Wojciech Jędrzejewski OP