Policjanci przygotowują się na ME-2012

"Tu policja - wzywamy pasażerów do opuszczenia wagonów. Proszę się stosować do poleceń policjantów. Proszę opuszczać wagon pojedynczo, zachowywać się spokojnie dla własnego bezpieczeństwa" - taki komunikat popłynął przez policyjny megafon. Tym razem służby bezpieczeństwa w ten sposób nie rozpoczynały akcji tylko ćwiczenia przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej w 2012 r.

Zgodnie ze scenariuszem policjanci - wspomagani przez grupę prewencji SOK - wyprowadzili z wagonów spokojnych fanów piłkarstwa. W ich rolę wcielili się uczniowie Zespołu Szkół im. Komisji Edukacji Narodowej w Tymbarku (Małopolska), którzy mają w szkole zajęcia z przedmiotu "Bezpieczeństwo publiczne". Później funkcjonariusze musieli stoczyć walkę z agresywnymi kibicami. Ci rzucali z okien w ich kierunku różnymi przedmiotami (w tym wypadku były to kawałki gumy). Mimo prób zabarykadowania drzwi policjanci wdarli się do pociągu, a po chwili pseudokibice siedzieli grzecznie na trawie, przy torach.

"Na takie akcje wyprowadzamy policjantów tak ubranych, że czasami sam widok dobrze wyposażonego pododdziału wystarcza do tego, że kibice zaczynają zachowywać się spokojnie" - powiedział dziennikarzom podinspektor Tomasz Marszałkowski ze sztabu policji Komendy Miejskiej w Krakowie.

Jak dodał w stolicy Małopolski już dawno nie doszło do konfrontacji "zwartych oddziałów policji" z pseudokibicami.

W Krakowie nie bedą rozgrywane mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 r., ale jak podkreślił rzecznik prasowy małopolskiej policji Dariusz Nowak przy okazji tej imprezy kibice na pewno będą także podróżować przez Małopolskę.

"Funkcjonariusze z naszego regionu pojadą też do tych miast, gdzie będą odbywać się mecze. Poza tym nie muszą trwać mistrzostwa Europy, aby taki problem powstał" - dodał Nowak.

W sobotę na autostradzie A-4, nieopodal Krakowa (na odcinku Szarów-Kraków) odbędą się kolejne ćwiczenia przygotowujące małopolskie służby do ME-2012. Będzie to symulacja wypadku autokaru wiozącego kibiców z meczów EURO-2012 na Ukrainie. (PAP)