„W nich cała nadzieja”. Film o konfrontacji człowieka z pozbawioną duszy maszyną

Okazuje się, że można u nas nakręcić dobry film science fiction, dysponując małym budżetem i nie siląc się na jakieś wymyślne komputerowe efekty specjalne.

Edward Kabiesz

|

14.12.2023 00:00 GN 50/2023

dodane 14.12.2023 00:00

Należy tylko mieć pomysł, w miarę inteligentny scenariusz i odpowiednią ekipę. Nie znaczy to, że „W nich cała nadzieja” Piotra Biedronia jest filmem do końca udanym. O ile od strony realizacji trudno filmowi coś zarzucić, o tyle niektóre wątki poprowadzone zostały topornie. Na szczęście tak szybko, jak pojawiają się w filmie, zostają też porzucone. Dotyczy to przede wszystkim problemu tzw. uchodźców klimatycznych i ekologii, bo, jak się okazuje, bohaterka filmu, nosząca znaczące imię Ewa, była prawdopodobnie zaangażowaną radykalną aktywistką klimatyczną. „Zniszczyliśmy naszą planetę na własne życzenie… Mądra i umęczona Ziemia pozbyła się największego wroga: ludzi” – w duchu klimatycznej poprawności przedstawia sytuację, w której została ostatnim człowiekiem na Ziemi.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Edward Kabiesz

Zapisane na później

Pobieranie listy