Zapisane na później

Pobieranie listy

Kościół katolicki w Niemczech nie jest monolitem

O sytuacji wiernych w Niemczech, o trudnościach i nadziejach, w rozmowie z Łukaszem Turą na antenie radia eM opowiada mieszkający tam od lat Tomasz Kycia, dziennikarz, medioznawca, teolog.

Radio eM

dodane 25.08.2023 12:46
0

Tomasz Kycia mieszka w Niemczech od ponad 30 lat. - Nauczyłem się dostrzegać błędy w Kościele w Niemczech ale i dobro, bo jedno i drugie ma w nim swoje miejsce - mówi. 

- Widzę kilka przestrzeni, w których jako katolicy z Polski moglibyśmy uczyć się na doświadczeniach Kościoła w Niemczech. Pierwszy to pewnego rodzaju utrata władzy i wpływu w społeczeństwie. Kościół katolicki w Niemczech jeszcze w latach 60., 70., a nawet 80. miał znaczący wpływ na debaty polityczne w tym kraju, politycy liczyli się z listami biskupów, odezwami, apelami. Te sprawy były gdzieś zawsze jakoś powiązane, choćby ze względu na to, że przez długi czas w Niemczech rządziła chadecja. Teraz trzeba właściwie z bólem stwierdzić – ale może jest to dla nas, katolików, dobra lekcja – że tak naprawdę Kościół nie ma już tutaj prawie nic do powiedzenia. Jakiekolwiek debaty na tle światopoglądowym, moralnym, etycznym się się odbywają, to głos Kościoła jest marginalny - choćby dlatego, że został zdyskredytowany przez siebie samego, na przykład przez falę przypadków pedofilii wśród duchownych w ostatnich dziesięcioleciach. Dlatego tej instytucji nie chce za bardzo nikt słuchać. Wydaje mi się, że to jest doświadczenie bolesne, ale konieczne. I konieczne także dla nas, katolików w Polsce. Bo to nie szkodzi, że tracimy wpływy polityczne, to wręcz dobrze, że będziemy je tracić – Kościół powinien się bardziej skupić na głoszeniu Ewangelii a nie politykowaniu, w którąkolwiek stronę - mówi redaktor Kycia. Wśród innych zalet niemieckiego Kościoła widzi mniejszą niż w Polsce klerykalizację. - Wydaje mi się, że to jest Kościół aktywnych świeckich. Musimy się uczyć, że jesteśmy jedno w Kościele – zarówno księża, jak i osoby świeckie - przypomina. 

- Patrzę z nadzieją na ten Kościół. Skoro jego Założyciel powiedział, że bramy piekielne go nie przemogą, to wydaje mi się, że niepokoje dzisiejszych czasów są pestką w stosunku dla bram piekielnych - mówi dziennikarz. 

Jak Tomasz Kycia postrzega niemiecką drogę synodalną? Jakie zagrożenia w niej widzi? Jaka przyszłość czeka niemiecki Kościół? O tym wszystkim posłuchacie na stronie RADIA EM
 

Zobacz też:

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..