Nowy numer 17/2024 Archiwum

Krzywym okiem

Wencel poleca * Wencel docenia * Wencel się czepia

Wencel poleca
Film fabularny
Wyspa
TVP Kultura, sobota, 30 kwietnia, 16.35

Niemcy zajmują na Morzu Białym sowiecki statek. Bawiąc się losem jeńców, zmuszają prostego marynarza, by strzelił do swojego dowódcy. Anatolij ulega szantażowi. Cudem ocalony trafia do monastyru na wyspie. Żeby odpokutować winę, śpi na stercie węgla, ciężko pracuje i nieustannie się modli. Mnisi nie traktują go poważnie, ale to właśnie on otrzymuje moc uzdrawiania i jasnowidzenia. Staje się jurodiwym, Bożym szaleńcem, który pomaga pielgrzymom w rozwiązywaniu ich życiowych problemów, a braci ze wspólnoty przekornie uczy prawdziwej pokory. Ascetyczny film Pawła Łungina to głęboki moralitet o grzechu i pokucie, codziennym życiu i szaleństwie, świętości i opętaniu, a przede wszystkim o darmowej miłości Boga, który nie ma względu na osoby. Seans obowiązkowy dla wszystkich chrześcijan przyda się zwłaszcza uczestnikom Drogi Neokatechumenalnej jako bonusowa katecheza.

Wencel docenia
Film fabularny
Uprowadzona
TVN, piątek, 29 kwietnia, 20.00

Bryan Mills, emerytowany agent amerykańskich służb specjalnych, pracuje jako ochroniarz. Po rozwodzie najważniejszą osobą w jego życiu jest córka. Ojcowska nadopiekuńczość potrafi być irytująca, zwłaszcza dla siedemnastolatki, która właśnie wybiera się z przyjaciółką na wakacje do Paryża. Okazuje się jednak, że lęki Bryana miały racjonalną podstawę. Tuż po przybyciu na miejsce dziewczyny wpadają w łapy gangu handlującego kobietami. Zdeterminowany ojciec rusza na odsiecz, znając jedynie głos porywacza nagrany przez telefon komórkowy. Trzymający w napięciu thriller kryminalny raczej nie skłoni nas do wybaczania bliźnim. Ale akurat tego można nauczyć się gdzie indziej.

Wencel się czepia
Program rozrywkowy
X Factor
TVN, niedziela, 1 maja, 20.00

Szybko, ostro, głośno i jaskrawo. W blasku fleszy i w asyście kamer. No i z „mistrzem tępej riposty” Kubą Wojewódzkim w roli jurora. A za oknem powoli zachodzi słońce. Bociany budują gniazdo na kościelnej wieży. Sarny wychodzą z lasu, żeby popatrzeć na ludzi. I niby dlaczego nie mielibyśmy pójść na spacer akurat w porze telewizyjnego show, które blednie przy codziennym misterium życia? „Słowo dojrzewa w ciszy” – mawia mój znajomy i ma świętą rację. Ale żeby to zrozumieć, trzeba najpierw samemu dojrzeć, a to w dzisiejszych czasach okazuje się wyczynem na miarę zdobycia Mount Everestu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy