Indonezja: Zamach podczas modłów

Rannych przewieziono do pobliskiego szpitala, większość z nich to policjanci - powiedziała rzeczniczka służb medycznych. Wśród poszkodowanych znalazł się szef lokalnej policji.

Motywy ataku nie są na razie znane.

Szef policji w prowincji Jawa Zachodnia, generał Suparni Parto, powiedział, że zamach był dziełem samobójcy, którego rozczłonkowane ciało odkryto na miejscu wybuchu. (PAP)