Romantyczni i niemodni?

„Inne narody nie miały tego problemu” – pisze Bohdan Urbankowski. „Romantyzm polski nie rodził się w salonach i uczelniach… Powstawał na polach bitew, zrodziły go krwawe walki, radość zwycięstw i rozpacz po klęskach”.

W nowych wypisach z epoki poeta, eseista, autor monografii Mickiewicza, Dostojewskiego, Wojtyły i Piłsudskiego podejmuje próbę odświeżenia tego, co zawdzięczamy pokoleniu, które tworzyło czasy wieszczów. Jak powstawał polski romantyzm, który wychował ludzi oddających życie za wolność? Warto przyjrzeć się nie tylko bohaterom znanym ze szkolnych podręczników, ale i twarzom romantyzmu drugiego planu – mniej popularnym, nie mniej ważnym.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..