Nowy numer 17/2024 Archiwum

Szaro-piękne Zaolzie

Jacek Sikora mieszka w Czeskim Cieszynie. Jego ostatni tomik, zatytułowany Za późno na wiosnę, został wydany w dwóch językach, jak przystało na region, z którego pochodzi autor. Na język czeski przetłumaczył książkę poeta Libor Martinek.

Te wiersze znakomicie pokazują fenomen „szaro-czarnego Podbeskidzia”, „zaolziańskiego zaścianka”, gdzie ludzie „marzenia swoje/ depczą niczym kapustę”, a przeszłość została ocalona nie tylko w polskich nazwach miast i wsi.

Poezja Sikory urzeka zwyczajnością, czasem onirycznością, obrazami z pogranicza snu i jawy, spowolnieniem czasu. I to właśnie owo spowolnienie daje oddech, odskocznię od szarej, choć niewątpliwie ukochanej rzeczywistości, i pozwala na to, by na Zaolziu rodziły się bardzo dobre polskie wiersze.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy