Rzeszów wznosi ręce

Rzeszów. Boże Ciało. Wieczorem ogromny tłum spotyka się, by śpiewem wielbić Jezusa. Zachęca do tego popularny perkusista Jan Budziaszek: „Chcecie posłuchać dobrej muzyki?” „Taaaak” – ryczą ludzie. „To zagrajcie sobie sami” – szelmowsko uśmiecha się pod wąsem Skald.

Muzyka - poleca mj

|

03.01.2008 08:48 GN 52/2007

dodane 03.01.2008 08:48

W Rzeszowie nie ma gwiazd. Wszyscy na scenie są równi. Podczas koncertu Jednego serca, jednego ducha gwiazdą jest Słowo Boże. Może dlatego na koncert ściągnęło u ubiegłym roku prawie… trzydzieści tysięcy ludzi! Światowej sławy saksofonista Piotr Baron czytał fragment Biblii o narodzeniu Jezusa i opowiadał o swoim doświadczeniu Boga.

Najnowszy krążek z zapisem ubiegłorocznego koncertu przynosi ogromną dawkę radosnej, świetnie zaaranżowanej muzyki. Prócz artystów, którzy już wcześniej uczestniczyli w tych ogromnych koncertach, na scenie pojawili się nowi: Piotr Baron, Maciej Ścibor, Thomas Sanchez. Towarzyszyli im muzycy Filharmonii Rzeszowskiej i szkoły muzycznej. Wystąpili też studenci z Nigerii, siostry felicjanki z Przemyśla oraz zespół Kana z Ukrainy. Na płycie usłyszymy takie uwielbieniowe hity jak „Wielki jest Pan”, „To nasz Bóg”, „Tyś jak skała”, „Uwielbiajcie Pana”, czy „Oto są baranki”.

Kupisz na: www.ruah.pl

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.