Nowy numer 18/2024 Archiwum

Gra o miłość

Przyznaję się. Oglądam filmy nie dla intelektualnej satysfakcji, ale po to, by się wzruszać. Dlatego najwyżej cenię dwa gatunki: dramaty o przegranych gangsterach i tradycyjne romanse.

Obraz Dona Roosa z 2000 roku jest jednym z tych wyciskaczy łez, do których chce się wracać. Duża w tym zasługa odtwórców głównych ról: Bena Afflecka i Gwyneth Paltrow. W wigilię Bożego Narodzenia na lotnisku w Chicago młody dyrektor firmy reklamowej nagle zmienia plany na wieczór, a niewykorzystany bilet lotniczy ofiarowuje spotkanemu przypadkowo pisarzowi.

Ten ostatni jest wniebowzięty. Niestety, nie tylko w przenośni, bo samolot rozbija się podczas burzy śnieżnej. Dręczony wyrzutami sumienia spec od reklamy postanawia odnaleźć żonę zmarłego i choć w niewielkim stopniu wynagrodzić jej stratę. Oczywiście, fabuła jest baśniowa, podobnie jak wykorzystane w filmie nastrojowe piosenki Leigh Nash i Dido. Czy jednak koniecznie musimy się wstydzić fascynacji baśnią, jeśli dzięki niej łatwiej nam odnaleźć piękno we własnym życiu?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy