Nowy numer 17/2024 Archiwum

"Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?"

Dialog Boga z Abrahamem tylko pozornie jest nudny poprzez powracanie podobnych pytań i odpowiedzi. W gruncie rzeczy ta rozmowa jest niesamowita.

Obrazuje zażyłą ojcowsko-synowską relację między nimi. Uderzają zarówno cierpliwość Boga, jak i dziecięca ufność oraz odwaga Abrahama. Ten ostatni, uznając pokornie swoje miejsce wobec Stwórcy, nie waha się jednak prosić o wyjaśnienia i wstawia się za sprawiedliwymi mieszkańcami miasta.

Bogu zależy na tym, by Abraham poznał Jego zamierzenia, traktuje go poważnie i z szacunkiem. Abraham jest jak wytrwałe dziecko nie ustające w zadawaniu pytań. Jednocześnie jest przejęty losem sprawiedliwych i prosi o ich ocalenie ze stanowczością i odwagą, odwołując się do „sumienia samego Boga”.

A Bóg cierpliwie tłumaczy swe zamiary, jak mama dziecku proszącemu o lody w środku zimy. Widać, że są to dwie osoby, którym na sobie zależy. Człowiek „rodzi się i umiera w pieluszce, może trochę większej”, a nie pojawia się na świecie jako „prężny byt”. Może dzieje się tak po to, by doświadczyć, że to dziecięctwo stanowi o istocie naszej relacji ze Stwórcą?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy