Człowiek jest jak chleb - marnuje się, gdy nikomu nie służy.
Rok temu w radiowej jedynce gościła zakonnica zajmująca się prostytutkami. Prowadzący rozmowę redaktor był zaskoczony jej temperamentem. – Siostra naprawdę jest zakonnicą? – zdziwił się. – Nie. Jestem za motoryzacją – odpaliła.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.