Nowy numer 17/2024 Archiwum

W asyście aniołów

Annibale Carracci, "Wniebowzięcie Maryi", olej na płótnie, ok. 1587, Muzeum Prado, Madryt

Apostołowie są bezgranicznie zdumieni. Otaczają pusty grób i spoglądają w niebo, widząc, jak anioły wynoszą ku górze Maryję. Najświętsza Panna ich nie widzi, cała Jej uwaga skupiona jest na połączeniu z Synem, które ma nastąpić za chwilę.

Pismo Święte nie opisuje Wniebowzięcia. Dlatego malarze mieli duże możliwości interpretacji tej sceny. Carracci był jednym z tych, którzy sugerowali, że Matka Boża nie została wzięta do nieba od razu w chwili zakończenia ziemskiego życia, ale nieco później, po złożeniu do grobu. Jeden z apostołów trzyma nawet w ręce całun, w jaki było owinięte Jej ciało.

Kompozycja wydaje się dość teatralna, może nawet nieco sztuczna. To świadomy i przemyślany wybór artysty. Rodzina Carraccich (znanymi malarzami byli także brat i kuzyn Annibale Carracciego) jest bowiem uważana za prekursorów tzw. baroku klasycyzującego, będącego w opozycji do naturalistycznej i opartej na kontrastach światła i cienia twórczości Caravaggia i jego naśladowców.

Zwolennicy baroku klasycyzującego uważali się za kontynuatorów malarstwa renesansowego, stąd wyraźne nawiązania do sztuki starożytnej – sarkofag wzorowany na rzymskim i koryncka kolumnada. Nadawali jednak swym dziełom barokową dynamikę, nieobecną na płótnach mistrzów odrodzenia.

Carracci nie zamierzał odtwarzać prawdziwych ludzkich emocji, chciał, by jego obrazy przypominały teatralne sceny. Jeszcze w XIX wieku większość ludzi miała właśnie takie oczekiwania wobec sztuki. Dopiero później ta konwencja spotkała się z krytyką i zaczęto doceniać prawdę zawartą na płótnach Caravaggia i jego zwolenników.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Leszek Śliwa

Zastępca sekretarza redakcji „Gościa Niedzielnego”

Prowadzi stałą rubrykę, w której analizuje malarstwo religijne. Ukończył historię oraz kulturoznawstwo (specjalizacja filmoznawcza) na Uniwersytecie Śląskim. Przez rok uczył historii w liceum. Przez 10 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”, najpierw jako dziennikarz sportowy, a potem jako kierownik działu kultury w oddziale katowickim. W „Gościu Niedzielnym” pracuje od 2002 r. Autor książki poświęconej papieżowi Franciszkowi „Franciszek. Papież z końca świata” oraz książki „Jezus. Opowieść na płótnach wielkich mistrzów”, także współautor dwóch innych książek poświęconych malarstwu i kilku tomów „Piłkarskiej Encyklopedii Fuji”. Jego obszar specjalizacji to historia, historia sztuki, dawna broń, film, sport oraz wszystko, co jest związane z Hiszpanią.

Kontakt:
leszek.sliwa@gosc.pl
Więcej artykułów Leszka Śliwy