Nowy numer 13/2024 Archiwum

Marcin z Kłudzienka

Informacja o roli Marcina Dorocińskiego w kolejnej części „Mission Impossible” oraz serialu „Walhala” wywołała w Polsce prawdziwą euforię. Posypały się gratulacje, a wszystkie media przypomniały sylwetkę aktora.

To dobrze, bo dotąd zainteresowanie nim było nieadekwatne do jego osiągnięć i klasy. Pan Marcin ma bowiem na koncie dziesiątki wybitnych ról w teatrze, kinie i serialach telewizyjnych. A i poza Polską wypracował uznaną markę, grał już m.in. w brytyjskim „303. Bitwa o Anglię” czy wielkim przeboju Netfliksa „Gambit Królowej”. Media jednak niespecjalnie nim się interesowały, bo i po co. Przykładny mąż i ojciec, żadnych skandali obyczajowych, zero zaangażowania politycznego. A przecież z innych powodów aktorzy raczej nie trafiają na pierwsze strony.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Zapisane na później

Pobieranie listy