Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Pytamy...

120 kandydatów na posłów odpowiada na cztery pytania zadane przez „Gościa”. Takiego przepytywania kandydatów na posłów w tych wyborach jeszcze chyba nie było.

„Gość” zadał pytania 120 kandydatom na posłów. Są to politycy otwierający listy wyborcze pięciu ugrupowań: PiS-u, PO, LiD-u, PSL-u i LPR-u w 24 dużych miastach.

Pytań mogło być wiele, ostatecznie zdecydowaliśmy się na cztery. Chcieliśmy, aby kandydaci odpowiadali tylko „Tak” lub „Nie”. Dla wielu była to spora trudność, gdyż do odpowiedzi „Tak” lub „Nie” chcieli dodać słówko „ale”, np. „Tak, ale…”, „Nie, ale…”. Przyznajemy, jednoznaczna odpowiedź może być trudna. Tym większa wdzięczność dla tych, którzy mimo wątpliwości zdecydowali się na odpowiedź „Tak” lub „Nie”.

Przed podobnym problemem stoją miliony wyborców. Stawiając krzyżyk dla jakiejś partii, chcieliby pewnie dopisać: „Popieram, ale…”. I tu następowałaby długa lista postulatów. Niestety, Panie i Panowie kandydaci na posłów, my, wyborcy, też jesteśmy w sytuacji „Tak” lub „Nie”. Przy urnie wyborczej żadne „ale” nie wchodzi w rachubę.

Dla niektórych od tej reguły zrobiliśmy wyjątek, godząc się na dopowiedzenia lub wstawienie zapisu: brak jednoznacznej odpowiedzi, w skrócie: BJO. Inni celowo nie odpowiedzieli. Być może obawiali się, że jednoznaczne określenie swojego stanowiska nie poprawi ich szans wyborczych.

Woleli pozostać w szarej strefie niedopowiedzeń. Kazimierz Kutz z PO odmówił odpowiedzi, bo – jak stwierdził – jest przeciw „mieszaniu polityki i religii”. Panie senatorze, czy dlatego, że jesteśmy chrześcijanami, nie mamy prawa poznać Pańskich poglądów w ważnych dla nas sprawach?

Redakcja

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy