Jak oceniają Szanse Polaków

Jan Błoński, prezes Polskiego Związku Sportów Saneczkowych
– Miejsce w czołowej dziesiątce saneczkarki, saneczkarzy i bobsleistów – to nasze marzenie. Czwórka bobslejowa ma bolidy, które odpowiednio pokierowane powinny dojechać na olimpijską metę na punktowanym miejscu. Oceniam, że Ewelina Staszulonek, niezwykle utalentowana saneczkarka, powinna uplasować się na miejscach 7–12.

Krzysztof Lewicki, prezes Polskiego Związku Biathlonu
– Spodziewam się, że z Turynu wrócimy z punktowanymi miejscami. Kibice oczekują dobrej postawy od liderów reprezentacji Magdaleny Gwizdoń i Tomasza Sikory. Szansę na dobry występ ma także sztafeta mężczyzn, dziesiąta przed czterema laty, teraz powinna poprawić lokatę co najmniej o jedno miejsce.

Apoloniusz Tajner, kurator Polskiego Związku Narciarskiego
– Liczymy na dobry start biegaczy Justyny Kowalczyk, Macieja Kreczmera i Janusza Krężeloka w indywidualnych i drużynowych konkurencjach sprinterskich. Nie zapominamy także, że olimpijskie nadzieje budzi start Adama Małysza. W rywalizacji drużynowej Polska powinna znaleźć się na punktowanym miejscu.

Marian Węgrzynowski, prezes Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego
– Jestem skromniejszy w olimpijskich oczekiwaniach. Największe nadzieje pokładamy w starcie Katarzyny Wójcickiej i Pawła Zygmunta.