Czeget, czyli aklimatyzacja

Poniedziałkowy poranek przywitał naszą ekipę, niestety, nie najlepszą pogodą... Cała ósemka w ramach aklimatyzacji około południa wjechała kolejką linową na Czeget (3200 m n.p.m.).

Dzień 3

|

28.07.2009 12:32 GOSC.PL

dodane 28.07.2009 12:32


Aklimatyzacja to jeden z najważniejszych elementów wypraw wysokogórskich. Wraz ze wzrostem wysokości w górach (już od 2500-3000 m n.p.m.) spada poziom natlenienia powietrza. Nieprzyzwyczajony do takich warunków organizm ludzki zaczyna się wówczas buntować. Ów bunt znany jest pod nazwą choroby wysokościowej, która objawia się m.in. poprzez wzrost ciśnienia i tętna oraz ból głowy. W dalszym stadium może prowadzić do utraty przytomności, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci. Dlatego, aby uniknąć takiej reakcji organizmu każda ekipa wyprawowa rezerwuje sobie czas na aklimatyzację, czyli stopniowe przyzwyczajanie organizmu do wysokości. W przypadku góry Elbrus, najczęściej wybieranym wyjściem aklimatyzacyjnym jest wejście właśnie na Czeget, z którego zresztą – jeśli tylko pozwoli na to pogoda – jest świetny widok na Elbrus.


Marcin Dudek prowadzi Łukasza Żelechowskiego
Fot. Marek Żuber
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Dzień 3

Zapisane na później

Pobieranie listy